To  co nie udało się przez całą jesienną  rundę, stało się faktem w pierwszym meczu fazy  rewanżowej.

W  rozegranym awansem meczu 16 kolejki Lks Orzeł pokonał w Wielbarku Omulew 2-1!.

To  chyba najlepsze spotkanie Orła w ostatnim czasie.Pełna mobilizacja i na efekty nie trzeba było długo czekać.Prowadzenie w meczu dał nam gol Kuby Rogowskiego.Świetny występ  całego zespołu ale po profesorsku zagrał nasz kapitan Paweł Szypulski.Był  niemal wszędzie.Miał swoje okazje,ale tym razem wyręczali go  koledzy.Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1-0.Kilka minut po zmianie stron goście doprowadzili do wyrównania,ale  sporo okazji bramkowych także po stronie przyjezdnych Bramkę  na miarę zwycięstwa zdobył  na kwadrans przed końcem Bartek Szczypiński.Kibice w Wielbarku obejrzeli ciekawe spotkanie i byli pod wrażeniem gry Orła,który wygrał zasłużenie.Cieszą  niezmiernie punkty,ale jeszcze bardziej styl w jakim tego  nasi gracze dokonali.To  dobry prognostyk przed 11 listopada,kiedy  piłkarze wybiegną na boisko w Kucach po raz ostatni w tym roku przeciwko graczom  Motoru Lubawa.

Gratulacje za miłą  niespodziankę i czekamy na potwierdzenie dobrej dyspozycji w najbliższą środę.

 

autor: Jerzy Wilamowski